Dalej tylko smoki - ukryte kroniki
Zeszliśmy do jaskiń, przebudziliśmy potężnego smoka, Williamowi udało się z nim porozumieć. Gandan'or był ciężko ranny ale dzięki mocy Serca Góry udało się go uleczyć, co Haki nieomal przypłacił życiem. Piszę pośpiesznie, bo nie mam pewności czy dożyję wieczora. Kronikę skryję pod kamieniem w pobliżu Serca, może się ostanie jeśli zginiemy spopieleni na proch. Jeśli tak będzie, oby nasi następcy odnaleźli księgę wraz z mapami i opisem drogi do ocalałych krasnoludów z Parovii. Ktokolwiek odnajdzie niniejszy dziennik niechaj dostarczy go do zaznaczonej na mapie Pierwszej Siedziby krasnoludów króla Ghardaka, niechybnie czeka go nagroda. Możemy się osiedlić pod górą, czerpiąc energię z jej gorących źródeł, chroniąc się w wielkiej grocie pod wodospadem, żywiąc się roślinami i rybami pobliskich rozlewisk. Gandan'or - złoty smok - dał się przekonać, że nie stanowimy zagrożenia i możemy być przydatni. Jorg i jego towarzysze padli ofiarą Serca Góry - jego moc jest zbyt wielka by ją czer